Kto powinien zająć się regeneracją Twojej turbosprężarki i dlaczego

Regeneracja turbosprężarki to o wiele tańszy, w porównaniu do zakupu nowej, sposób na przywrócenie jej sprawności. Proces regeneracji musi być wykonywany z najwyższą starannością i wymaga zachowania pewnych procedur.

Turbosprężarka to połączenie turbiny, wprawianej w ruch przez spaliny, i napędzanej przez tę turbinę sprężarki, wtłaczającej powietrze do silnika. Ta możliwość wtłoczenia dodatkowej dawki powietrza działa w dużym uproszczeniu podobnie do zwiększenia pojemności silnika. Tyle że pracą doładowania da się sterować, więc „dodatkowa pojemność” może być wykorzystywana wtedy, kiedy jest potrzebna. Kiedyś turbosprężarki stosowano po to, żeby poprawić osiągi. Teraz często nie jest to już priorytetem – bez doładowania coraz trudniej osiągnąć aktualne, wyśrubowane normy emisji spalin.

Nowe turbosprężarki kosztują zwykle od kilku do kilkunastu tys. zł, zatem pokusa, żeby za ułamek tej kwoty turbinę naprawić, jest oczywiście duża. Takie rozwiązanie rzeczywiście bywa najrozsądniejsze.

Na czym polega regeneracja?

Turbosprężarki są montowane coraz częściej w nowoczesnych jednostkach benzynowych, tych o mniejszej pojemności. Niedługo stanie się ona stałym elementem wszystkich silników benzynowych, jak ma to miejsce w przypadku jednostek Diesla. Urządzenie zapewnia wiele korzyści, w tym najważniejszą, jaką jest poprawa parametrów silnika. Należy jednak pamiętać, że turbosprężarka jest newralgicznym elementem, który niestety często ulega awariom. Gdy nasza turbosprężarka ulegnie już awarii, mamy dwa wyjścia: zakup nowej lub regeneracja starej. Oczywiście drugie rozwiązanie jest znacznie tańsze i o ile proces regeneracji zostanie przeprowadzony prawidłowo tak samo skuteczne.

Jak rozpoznać, że turbosprężarka wymaga regeneracji?

Większość producentów deklaruje, że turbosprężarka będzie sprawna tak długo, jak w pełni sprawny będzie silnik. To w teorii. Praktyka niestety wiele od niej odbiega. Turbosprężarki są bardzo wrażliwe na niewłaściwą eksploatację i przeważnie ich żywotność nie przekracza 200 tysięcy kilometrów.

Najczęstszym i typowym sygnałem, jaki możemy zaobserwować, jest biały i gęsty dym, wydobywający się z rury wydechowej naszego pojazdu, przy mocnym obciążeniu silnika. Jest to efekt przedostania się oleju do układu dolotowego silnika, co stanowi następstwo nieszczelności turbosprężarki. W przypadku silnika Diesla dym będzie w kolorze czarnym.

W przypadku zużycia turbosprężarki osiągi silnika spadają, a moc rozwijana jest w sposób nierównomierny. Jeśli usłyszymy nietypowe odgłosy spowodowane pracą turbiny, takie jak świsty i syki jednocześnie, sprawdźmy stan turbosprężarki u mechanika. Są to bowiem symptomy jej zużycia i konieczna będzie regeneracja, która z powodzeniem wyeliminuje wszelkie uszkodzenia.

Na czym polega regeneracja turbosprężarki?

Regeneracja turbosprężarki ma na celu przywrócenie jej pierwotnych właściwości i odzyskania odpowiednich parametrów. Proces regeneracji jest kilkuetapowy i różni się w zależności od rodzaju zastosowanej turbosprężarki.

Elementami wspólnymi regeneracji jest wymontowanie urządzenia i rozłożenie na części. Po tej czynności możliwe jest określenie stopnia zużycia poszczególnych elementów i wyczyszczenie ich w specjalnym procesie. Możliwe jet również usunięcie uporczywego nalotu przy pomocy metody szkiełkowania lub śrutowania – zabieg polegający na oddziaływaniu strumieniem bardzo drobnych opiłków szkła lub metalu pod wysokim ciśnieniem.

W trakcie składania rdzeń turbosprężarki zostaje poddany wyważaniu, gdyż w trakcie użytkowania rozkręca się do 250 tysięcy obrotów na minutę i choćby najmniejsze uchybienie może doprowadzić do poważnej awarii. Następną czynnością, jaką się wykonuje po wymianie elementów i złożeniu turbosprężarki, jest połączenie jej do zewnętrznego źródła oleju i poddanie testowi szczelności i wydajności.

Regenerację turbosprężarki powinno wykonywać się wyłącznie w wykwalifikowanych serwisach przy użyciu najwyższej jakości specjalistycznego sprzętu. Należy pamiętać, że jedynie zachowanie odpowiednich standardów i procedur zagwarantuje nam przywrócenie turbosprężarki do pełni sprawności. Samodzielne próby regeneracji lub zlecanie jej niewykwalifikowanemu warsztatowi może doprowadzić do jej całkowitego uszkodzenia. Jeśli przyjdzie nam do głowy samodzielny demontaż turbosprężarki, warto wiedzieć, jak to się zazwyczaj kończy. Z reguły w takiej sytuacji szwankuje przepływ informacji między fachowcami. Specjalista, gdy rozbiera uszkodzoną turbosprężarkę, przeważnie widzi, co było przyczyną jej awarii – na podstawie śladów da się ustalić, czy problem tkwił w braku smarowania, w zanieczyszczonym oleju, nadmiernych obrotach (typowe np. w przypadku chiptuningu), czy może po prostu coś wpadło w łopatki sprężarki.

Nawet jeśli część zostanie poprawnie zregenerowana, a mechanik naprawiający samochód nie dowie się, co tak naprawdę ją uszkodziło, i nie usunie przyczyn tkwiących w aucie, usterka bardzo szybko się powtórzy. Co wtedy? Mechanik z reguły nie przyzna się do swoich uchybień i będzie obwiniał firmę regenerującą, a klient pozostanie z niesprawnym samochodem i bez pieniędzy. Dlatego warto rozsądnie wybrać tak warsztat samochodowy, jak i firmę regenerującą.